Już pierwszego dnia swoich startów w mistrzostwach globu w klasie Masters w Budapeszcie w pierwszej dziesiątce najlepszych zawodniczek świata na dystansie 100 metrów stylem dowolnym w swojej kategorii wiekowej zawodniczka RMKS –u Rybnik Anna Duda uplasowała się na dziewiątej pozycji. Lecz była to jedynie rozgrzewka przed tym co miało zdarzyć się później, podczas kolejnych dni rywalizacji rybniczanki w Mistrzostwach Świata.
Drugiego dnia zawodniczka z Rybnika w sprincie stylem motylkowym w wyścigu w basenie olimpijskim, wywalczyła szóste miejsce na świecie, warto zaznaczyć iż zwyciężczynią tego wyścigu okazała się złota medalistka z Atlanty….
- nie ukrywam , że na tym właśnie dystansie liczyłam na najwyższą swoją lokatę, ponieważ to sprint na 50 metrów stylem motylkowym jest moją najmocniejsza stroną, bardzo chciałam tutaj popłynąć tak jak w czerwcu br. , gdzie na tym dystansie udało mi się uzyskać czas 29.22 dałoby mi to tutaj trzecie miejsce… , niestety chyba za bardzo chciałam , za bardzo się spięłam i nie udało się uzyskać maksymalnej szybkości, już po pierwszym ruchu w wodzie czułam że coś jest nie tak…no ale to jest wyścig i jak to w sporcie różnie to bywa… ale wyszło i tak świetnie, szósta lokata na świecie to rewelacyjny wynik! Jestem z niego mega dumna!
Po wtorkowym znakomitym szóstym miejscu w sprincie stylem motylkowym Anna Duda zameldowała się w środę na czwartej pozycji wśród najlepszych sprinterek globu w stylu dowolnym w kat. 35-39 lat. Pływaczka z Rybnika przepłynęła dystans w 28.34, a więc niewiele wolniej niż wynosi jej rekord kraju w tej konkurencji, a walkę o medale przegrała jedynie z zawodniczkami, które złamały na odcinku jednej długości pływalni barierę dwudziestu ośmiu sekund.
- Podczas wyścigu na 50 metrów stylem dowolnym, też było wesoło. Płynęłam w ostatniej , czyli najmocniejszej serii i po przypłynięciu zobaczyłam że mam w sumie drugi czas wyścigu, dwie pierwsze dziewczyny miały dokładnie taki sam czas!!! Tysiąc myśli pojawiło się w mojej głowie!!! To w końcu która jestem? Niezłe zamieszanie , szybko zniknęły wyniki i puszczono następne wyścigi. Do końca nie wiedziałam które miejsce zajęłam. Okazało się jednak że serię wcześniej jedna z zawodniczek popłynęła szybciej wiec miałam trzecie wynik Mistrzostw…
Rybniczanka mimo iż uzyskała trzeci wynik czasowy mistrzostw, musiała zadowolić się najmniej lubianym czwartym miejscem wśród sportowców. Dwie zawodniczki w tym wyścigu uzyskały taki sam czas a tym samym ex equo drugą lokatę co dało rybniczance czwartą pozycję. Najszybszą z nich okazała się Amerykanka Noriko Inada (27.15). Zawodniczka która jeszcze w 2004 r startowała w Igrzyskach. W ostatniej konkurencji tego dnia, na szóstej lokacie Ania uplasowała się jeszcze na dystansie 100m stylem motylkowym, o ponad sekundę poprawiając swój rekord Polski do wyniku 1:08.30.
Ostatniego dnia rywalizacji Anna Duda startowała w niezwykle wymagającej i wyczerpującej konkurencji jaką jest 200 metrów stylem motylkowym. Ostatecznie zajęła 11 miejsce na Świcie w tej konkurencji. Zawodniczka z Rybnika przepłynęła cztery długości pływalni 50 metrowej jeszcze szybciej niż podczas mistrzostw Europy w roku ubiegłym , śrubując własne najlepsze osiągnięcie w historii Polski w kat. 35-39lat prawie o pięć j sekund!!!
Mistrzostwa Świata dla rybniczanki Anny Duda z RMKS Rybnik które odbywały się w Dunaj Arena i kompleksie pływalni na wyspie Świętej Małgorzaty w Budapeszcie były spełnieniem marzeń w jej sportowej karierze.
-Teraz czas na zasłużony odpoczynek i wykorzystanie reszty wakacji na regeneracje sił przed wrześniowym powrotem do pracy zawodowej w Zespole Szkół Technicznych w Rybniku gdzie uczę wychowania fizycznego , oraz przed powrotem do treningów , bo w końcu za dwa lata będą kolejne Mistrzostwa Świata, tym razem w Korei….
Jestem bardzo zadowolona ze swoich startów na Mistrzostwach Świata, cieszę się że mogłam reprezentować nasz Kraj i Nasze Miasto na tak wielkiej imprezie sportowej! Bardzo serdecznie pragnę też podziękować moim trenerom Mirosławowi Kubisowi i Rafałowi Tymuszowi za przygotowanie mnie do zawodów od strony pływackiej , oraz mojemu mężowi Arturowi , który jest trenerem motorycznym i siłowym za cierpliwość i trud włożony w spełnianie moich marzeń i trenowanie mnie choć nie zawsze było łatwo ;) Jeszcze specjalne podziękowania dla sponsora - EDF Polska , który wspiera mnie w sposób znaczący od strony materialnej.