Pojedynek z Wodzisławiem rybniczanki zaczęła bardzo dobrze i po kilku minutach gry prowadziły już 10:2. Ta kilkupunktowa przewaga utrzymywała się do połowy 2 kwarty (29:20). Wtedy to przyjezdna drużyna postawiła obronę na całym boisku co wprowadziło do gry RMKS-u sporo nerwowości i niepotrzebnych strat piłki. Straty te na punkty zamieniały przyjezdne i pod koniec 2 kwarty nie tylko doprowadziły do remisu ale i objęły dwupunktową przewagę (32:30). Jednak Beatrycze Bolik celnym rzutem za 3 punkty wyprowadziła RMKS ponownie na prowadzenie. Po dwóch kwartach RMKS prowadził z Olimpią 34:32.
Początek drugiej połowy należał do rybniczanek, które zdobyły z rzędu 4 punkty. Jednak ponownie powtórzył sie scenariusz z drugiej kwarty. Agresywna obrona Olimpii przyniosła jej zawodniczkom 6 puntków i na tablicy wyników pojawił się remis (38:38). B.Bolik ponownie wyprowadziła RMKS na prowadzenie, którego rybniczanki już nie oddały do końca meczu pomimo kolejnych zrywów Olimpii (53:49, 59:57).
RMKS Rybnik - Olimpia Wodzisław Śl. 66:59 ( 23:13, 11:19, 17:12, 15:15)
RMKS: Beatrycze Bolik 22, Anna Gołucka 20, Kinga Dzierbicka 9, Klaudia Moskwa 7, Joanna Parulska 6, Beata Leżoch 2, Ola Nowak 0.